Jak od zabawy w Gothicu mogę dotrzeć do pracy w IT?

 

Jak wygląda ten kurs?

Przygotowałem przemyślaną i konsultowaną z innymi ludźmi z branży IT instrukcję krok po kroku, jak od miłośnika IT dotrzeć do etapu, gdzie będziesz mógł zacząć wysyłać swoje portfolio do firm. Nie, nie CV, z którego nic nie wynika, masz mieć swoją stronę, na której pokażesz potencjalnej firmie przygotowane aplikacje, kod open source oraz technologie, w których się specjalizujesz. Zaczynamy?

 

Podstawy programowania w JS/TS

Pierwsze elementy tego kursu to poznanie najpopularniejszego języka pracy w web developmentcie, czyli JavaScriptu. Chwilę potem zaczniemy uczyć się TypeScriptu, gdyż jest on dziś dużo przyjemniejszym środowiskiem pracy. Po opanowaniu podstaw będziesz umiejętnie programować, budując proste zmiany i funkcje w przygotowanym przeze mnie trybie Castle Defense w Gothicu!

 

HTML/CSS oraz React

Na tym etapie opanowałeś już sprawne posługiwanie się TypeScriptem, możesz teraz wybrać, co chcesz w nim budować poza zmianami w trybach gry. Aby zostać web developerem, musisz znać narzędzia do budowy frontendu (czyli wizualnej części strony, interfejsu użytkownika). Na tym etapie nauczysz się więc HTML/CSS oraz Reacta. Dzięki temu będziesz mógł tworzyć zmiany dotyczące graficznego interfejsu użytkownika w Gothicu! Tworzenie graficznych elementów na platformie wygląda tak samo jak budowa aplikacji webowych, więc cała wiedza zostaje Ci na przyszłość.

 

Ale co z backendem?

Tworząc na platformie GUI, to tak naprawdę strona internetowa, a backendem (czyli kodem niewidocznym dla użytkownika, działającym na serwerze) jest nasz gamemode napisany w TypeScriptcie. Budując aplikacje web, będziesz musiał poznać framework do budowy serwera przeznaczonego dla stron www. Znając TypeScript, najprościej mogłoby być nauczyć się kodować w Express, prostym frameworku do budowy stron. Ze świata TypeScriptu są jeszcze Nest.js czy Next.js (aczkolwiek tego nie polecałbym na start). Na Twoim miejscu sprawdziłbym więcej możliwości, zerknął na oferty pracy, sprawdził, co aktualnie jest najbardziej poszukiwane. Najlepiej jest aplikować do firm, które mają taki sam stack technologiczny jak Twoje przygotowane prace i portfolio, czyli np. React + ASP.NET Core. Na naszej platformie nie budujesz żadnego serwera www, dlatego ten etap rozpocznij, gdy już czujesz się dość swobodnie z programowaniem i frontendem.

 

Budujemy aplikację do portfolio

Umiesz już frontend (html/css/react), backend (wybraną przez siebie technologię), poćwiczyłeś swoje umiejętności skrypterskie z Gothickiem, teraz czas na budowę własnego portfolio. Nie mając doświadczenia zawodowego, Twoje CV jest nudne, do firm potrafi przychodzić setki CV na 1 stanowisko, musisz się czymś wyróżnić. Jeżeli poświęcisz na to więcej czasu i poczytasz realnie o firmie, do której chcesz dołączyć, to będziesz wiedział, w jakich technologiach pracują, a na dowód, że się nadasz, przedstawisz działającą, wrzuconą do internetu prostą aplikację typu CRUD. Co to może być? Np. serwis dla trenerów personalnych z kalendarzem treningów i panelem dla trenera i dla trenującego. Serwis do tworzenia turniejów, zapisy, jakieś notyfikacje na email. Może to też być klon jakiegoś popularnego narzędzia, przez co dodatkowo pokażesz, że je znasz i rozumiesz, typu Trello czy Monit. Wybór należy do Ciebie, chodzi o coś prostego, lecz pokazującego wystarczająco, że umiesz programować, testować i dostarczać działające aplikacje. Chętnie pomogę Ci wybrać projekt i opisać zadania na naszym Discordzie.

 

Czy to wystarczy?

Większość CV na juniorach to ludzie po studiach, którzy spamują nimi wszędzie. Ty, wysyłając aplikację, wiesz, do kogo piszesz, znasz ich technologie, masz dowód na to, że poradzisz sobie z zadaniami na Twoim poziomie, możesz pokazać swój kod, który jest dowodem, że coś umiesz i ostatnie miesiące spędziłeś na dłubaniu i doszkalaniu się z programowania. To już naprawdę dobry start, ale rynek może być różny w danym momencie. W przypadku niepowodzenia kombinuj dalej, przeglądaj oferty, sprawdzaj wymagania na mid-level developera i ucz się wymagań zapisanych w tamtych ofertach, na pewno nie zaszkodzi.

 

Co jeszcze polecasz?

Dobrze poza byciem programistą interesować się jeszcze jakimś innym aspektem związanym z IT. Taki pracownik jest po prostu więcej wart. Ja np. bardzo lubiłem tematy dotyczące jakości oprogramowania, clean codu, zasad SOLID itp. W jednej z pierwszych firm mieliśmy tak zwanego "eksperta od SQL", do którego przychodziły osoby po radę, gdy baza zaczęła niewyrabiać. Ciekawą specjalizacją jest też DevOps, czyli osoba ogarniająca serwery, zarządzanie oraz skalowanie nimi itp. To oczywiście zadania na kolejny etap, być może nie będą Ci nigdy potrzebne, ale na pewno ogarnianie dodatkowo jakiejś przydatnej umiejętności wyjdzie Ci na plus i będziesz bardziej atrakcyjny dla firm.